poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Powoli do przodu...

Po wszystkich zawirowaniach ostatnich tygodni i miesięcy powoli chyba wychodzimy na prostą.
Do problemów zdrowotnych i emocjonalnych w międzyczasie doszedł jeszcze mój wypadek samochodowy i kradzież torebki ze wszystkimi dokumentami i telefonem, których pewnie już nie odzyskam...

W ostatnim czasie staraliśmy się spędzać ze sobą jak najwięcej czasu, co chyba zaowocowało. Rozmawiamy, tłumaczymy, wyjeżdżamy wspólnie na mniejsze i większe wycieczki, co bardzo dobrze robi i dzieciom i mam.
Ogarniamy ta nową rzeczywistość i powoli chyba zaczynam wierzyć, że damy radę i RAZEM ze wszystkim sobie poradzimy.

20 komentarzy:

  1. Pewnie, że sobie poradzicie.
    Razem możecie wszystko!
    Uściski dla całej Waszej rodzinki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dobrze czytać te słowa. Pozdrawiam was Asiu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, że dacie radę. W końcu kto jak nie Wy? ;)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że napisałaś! Dacie radę, trzymamy wszyscy za Was kciuki mocno!

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. No i super że wszystko wraca na odpowiednie tory. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No wreszcie jakiś pozytywny post :) Masz super rodzinkę, razem dacie rade wszystko przezwyciężyć, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę mogąc przeczytać że u Was wszystko znów zaczyna się układać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, że dacie! Miło czytać takie słowa, naprawdę.
    Pozdrawiam ciepło i ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet nie wiesz Joasiu, jak czekałam na taki wpis... :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiedziałam, wiedziałam, ze w końcu napiszesz coś takiego jak dziś :)))) Niby się nawet nie znamy ale cieszę sie ogromnie i wierzę, że bedzie już tylko lepiej. Mam nadzieję że wypadek poważny nie był. Jesteście super rodziną a takie trudne czasy tylko ją umacniają :)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. :))) tak sie usmiechnelam czytajac ten wpis!
    Wszystkiego dobrego dla Was!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. pewnie, ze dacie rade :) wszystkiego dobrego dla całej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bedzie dobrze bo macie siebie i morze miłości :) Pozdrawiam ciepło - kinia

    OdpowiedzUsuń
  14. Dacie rade! na pewno! wszystkie tu zgromadzone trzymamy za was kciuki i jestesmy dobrej mysli :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiscie, ze dacie sobie rade Joasiu! Musicie! Bardzo sie ciesze, ze wszystko wraca do normy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyjemnie przeczytać takie wieści:) Pozdrawiam Cię i cieszę się !

    OdpowiedzUsuń
  17. ...siła jest w Was, zatem poradzicie sobie na pewno ;*

    OdpowiedzUsuń